Jak widzę w telewizorni reklamę środków przeczyszczających to mam ochotę wyskoczyć z okna.
Jakie one wszystkie są cudowne, wręcz wystarczy popatrzeć na opakowanie i człowiek czuję się zdrowszy.
O kant dupy to wszystko można roztrzaskać.
Aptekę śmiało mogę otwierać.
Jestem zmęczona.. nie śpię od 4 rano ....
Dieta wodno-owocowa jak na razie nie przynosi żadnych rezultatów.
Niech to się już skończy.
Wóz albo przewóz.
Trzeciej opcji nie ma.
Kurwa mać!
Święte słowa. Tertium non datur. Tylko czy aby metoda stosowna? Może trzeba by metodykę zmienić?
OdpowiedzUsuńNa każdego działa co innego.
Pozdrawiam. Bartek
Nie byłabym uczciwa pisząc, że nie mam sobie nic do zarzucenia.
OdpowiedzUsuńCiężko porzucić stare przyzwyczajenia na rzecz nowych, niekoniecznie gorszych.
Błonnik.
Stop.
Postawa.
Pozdrawiam :-)