26 czerwca 2012

Kolejny ważny dzień

Podłączyłam się do kroplówki z kawą na stałe chyba.
Co to za dzień ! Zimno, ciemno, coś mży z nieba ... ja poproszę słonko ! natentychmiast !!

Dobre dni trwają. Zarówno te psychiczne i fizyczne :-)
Korzystam w 200%. Latam, biegam, sprzątam, cuduję... a propo sprzątania to jeszcze pościel nie schowana bo Majutek śpi w całej rozciągłości ......:D kontroluje jednym okiem czy jestem obok raz na 10 minut :-)

Dziś od rana zrobiłam bardzo ważną rzecz.
Odświeżyłam zdeptaną i stłamszoną znajomość a nawet w 80% przyjaźń z Karoliną, której prawie trzy lata nie widziałam. Jest megaa pozytywną osobą, a ja chce tylko takie w swoim otoczeniu :-)
Znajomych mam na pęczki , przyjaciół policzę na palcach jednej ręki i bardzo bym chciała, aby Karolina zaszczyciła to niewielkie grono swoją osobą. Tą znajomość ja brutalnie przerwałam. Nie wdając się w szczegóły tamten krok był dużym błędem. Dziś to wiem i żałuję.
Rozmowa była szybciutka, szczera do bólu.
Nie sądziłam, że będzie chciała się spotkać.
Dziś mi udowodniła, że nie ma co gdybać !! Wystarczy wziąć telefon do ręki, zadzwonić i się przekonać.
W pewnym momencie siedziałam zażenowana jak mnie przepraszała ... kto tu kogo powinien przepraszać..

Proces uzdrawiania nabiera tempa. Nie sądziłam, że aż tak może się rozpędzić.....
Co tam ambicję, wyznaczanie kolejnych celów, dążenie w wielką niewiadomą ...są ważne ale nie najważniejsze..... jakie było płytkie moje myślenie kilka miesięcy temu ....Teraźniejszość jest o wiele przyjemniejsza niż przyszłość. Zauważmy dzień, który trwa ..... Większość radości mamy pod nosem ... pod samiuteńkim nosem .... skoro ich nie widzimy to może chociaż spróbujmy wyniuchać :-))
Ja już prawie je połknęłam :P

Obok kusi słowem pisanym Harlan Coben ... mrauuuuuu
Spijam każdy przecinek, kropkę, spółgłoskę i samogłoskę z Jego pióra .....

2 komentarze:

  1. O jeniu, jaki pozytywny post :) Chyba muszę od Ciebie zgarnąć optymizmu co nieco, bo u mnie ostatnio siada :)
    Fajnie, że tak Ci się udało z tym odświeżaniem, jestem za :) Też jakiś czas temu odświeżyłam starą przyjaźń i bardzo jestem szczęśliwa z tego powodu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wysyłam pakę optymizmu kurierem :P
    Poczta Polska nie sprostałaby temu zadaniu :P:P

    OdpowiedzUsuń