08 czerwca 2012

Śmiech przez łzy

Wyników hp jak nie było tak dalej nie ma.
Może będą za tydzień. 
Za tymi wynikami czekam już ponad dwa tygodnie. Dlaczego opóźnia się to wszystko ?
Ponieważ w środy przyjeżdża profesor z Łodzi, który opisuje to wszystko. Wniosek bardzo prosty. 
Trwa czerwcowy weekend. W środę zapewne pana profesora nie było i stąd brak opisu moich wycinków. 

Jestem na etapie walki samej ze sobą o podjęcie walki z chorobą. 
Niestety wszystko muszę sama załatwiać. Jak to ostatnio znajoma osoba mi powiedziała, przecież Ty jesteś chora , nie powinnaś się tym zajmować, załatwiać itp. Może nie powinnam ale jeśli ja tego nie zrobię to nikt za mnie tego nie zrobi. 

Nowe tabletki nazywane tabletkami szczęścia - szczęścia nie wywołują. Dzięki nim rano wstaje z łóżka, zakładam dres i myję zęby. Ostatnio i tego minimum nie robiłam. Nie miałam siły podnieść się z wyra. 
Na początek nieźle. Dobre i to. 
Najważniejsze jest że przesypiam całe noce. Żadnego przebudzenia, żadnych koszmarów. NIC. 
Zasypiam 1-2 i budzę się kolo 7-8. 

A głodu jak nie było tak nie ma ....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz