Nie chce mi się !
Nie mam ochoty !
Stan olewania na najwyższym poziomie.
Nie chce takiego życia.
Tabletki przeciwbólowe - rewelacja !
Pigułki szczęścia - hmm czy odczuwam cokolwiek ciężko powiedzieć.
Jak było tak jest , a było do bani. Czarna dziura już zadaszenie pomału kończy.
Tabletki na spanie - podwójna rewelacja.
Mój przełożony doskonale zna stan mojego zdrowia. Jest także jako pierwszy zresztą poinformowany jaka kasa wpłynie na moje konto.
Gdy w środę rozmawialiśmy powiedział, że jest w firmie (duża firma - zasięg ogólnopolski) możliwość zapomogi w skrajnych przypadkach.
Ja wg niego się zaliczam. Jak to ujął, byłam solidnym fundamentem grupy, uczciwie pracowałam, nie ściemniałam, nadgodziny chętnie przyjmowałam więc mam napisać podanie o pomoc finansową.
Jak to powiedział :
Napisz tak, żeby klękali i płakali razem z Tobą.
Ubarwiać nie muszę, kłamać tym bardziej.
Do jakiejkolwiek znaczącej kliniki aby się dostać, są niezbędne wizyty prywatne+dojazd+nocleg+proviant i się uzbiera....
Jestem bogata - wewnętrznie, tylko i wyłącznie. Obawiam się, że to za mało ...
Od dwóch dni zbieram się, żeby to podanie napisać i nie pisze.
Tabletki szczęścia pomagają mi podnieść się rano z łóżka, umyć i ubrać. Na tym ich działanie się kończy.
Nitka też mnie nie pociąga. Leżą dwa obrazy odłogiem.
Aktualnie leżę, śpię i to wszystko na co mnie stać.
Dobrze, że jest chociaż EURO 2012 , bo tylko wtedy włączam telewizor....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz