W przerwie dzwoni Madzik :-)
Ja - szkoda, że w zasadach piłki nożnej jest spalony.
M - a wiesz kiedy jest spalony ? :D
J - no wiem, jak piłkarz na wolnym polu jest szybciej niż piłka czy tam dośrodkowanie ...
M - nie !!!!!!
J - a kiedy ????
M - jak sędzia podniesie chorągiewkę .... :D
Ilekroć słyszałam SPALONY trzymałam się za brzuch ze śmiechu
Dziękuje za takie chwile...wyrwane z kontekstu....za jedno zdanie, po którym płacze.... ze śmiechu :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz